niedziela, 8 lutego 2009

Łosoś pieczony w folii, z zieloną fasolą i pesto

Sposób na szybkie, łatwe przygotowanie łososia. Efekt... wyśmienity! Fantastyczny przepis z książki Jamiego "Jamie's Ministry of Food" znalazł się na mojej liście dań, do których często wracam. Do rybki podaję młode ziemniaki w mundurkach lub ryż. Ważne jest, by ryba była na prawdę świeża. Muszę tylko uprzedzić, że fasola dla niektórych może wydawać się surowa, ale taki urok angielskiej kuchni, która nie lubi rozgotowywać warzyw ;) Poniżej proporcje dla dwóch osób.

 


- 2 garści zielonej fasoli (mała tacka z hiopermarketu)
- 1 cytryna (lub dwie, jeśli ktoś bardzo lubi)
- 2 filety z łososia (ok. 200g każdy), ze skórą, bez ości
- 2 łyżki zielonego pesto
- oliwa z oliwek
- sól i świeżo zmielony pieprz

1. Rozgrzać piekarnik do 200st.
2. Przygotować fasolę, cytrynę przekroić na pól, ułożyć dwa spore arkusze folii aluminiowej.
3. Położyć fasolę na folii, na niej (w przeciwnym kierunku) umieścić łososia (skórą w dół). Rybę posmarować pesto.
4. Wszystko skropić oliwą, sokiem z połowy cytryny i przyprawić pieprzem oraz solą.
5. Folię szczelnie zawinąć, powinna powstać ładna paczuszka i umieścić w piekarniku.
6. Piec ok 15-20 minut. Po upieczeniu wyjmująć z pieca, zostawić na minutkę i sprawdzić czy ryba już jest gotowa.
7. Podawać na talerzu z kawałkiem cytryny.

poniedziałek, 2 lutego 2009

Miodowe ciasto czekoladowe

Od tygodnia jest u mnie mój brat, jako że uwielbia czekolade, postanowiłam zrobić bardzo czekoladowe ciasto :) Przepis z książki Nigelli "Feast". Niesamowicie bogate w smaku, klejące i słodkie, a do tego całkiem łatwe w wykonaniu. Zaletą jest to, że to taki deser na jeden kawałek, więcej nie potrzeba ;)

 


Ciasto:
- 100g gorzkiej czekolady połamanej na kawałki
- 275g brązowego cukru (light muscovado)
- 225g miękkiego masła
- 125ml płynnego miodu
- 2 jajka
- 200g mąki
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżka kakao
- 250ml wrzątku

Klejąca polewa miodowa:
- 60ml wody
- 125ml płynnego miodu
- 175g gorzkiej czekolady
- 75g cukru pudru

Pszczółki:
- 25g żółtego marcepanu
- 12 płatków migdałów


1. Wszystkie składniki powinny być wyjęte trochę wcześniej, aby miały temperaturę pokojową. Szczególne ważne jest to w przypadku masła.
2. Czekoladę należy rozpuścić w dużej misce - w mikrofalówce lub na garnku z wrzącą wodą. Odstawić do przestygnięcia.
3. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180st., okrągłą formę (23cmm) wysmarować masłem.
4. Cukier utrzeć z masłem, masa musi być kremowa i pełna powietrza. Nastepnie dodać miód, jedno jajko i łyżkę mąki. Miksować. Dodać kolejne jajko i łyżkę mąki. Miksować.
5. Otrzymaną masę dodać do rozpuszczonej czekolady. Następnie pozostałą część mąki, sodę, kakao (bez grudek!). Miksować, a w trakcie dodawać wodę.
6. Dobrze wymieszane ciasto przełożyć do formy i wstawić do piekarnika. Piec około 1-1,5h. Po 45 minutach pieczenia należy zajrzeć do ciasta i w razie potrzeby przykryć je folia aluminiową, następnie zaglądać co 15 minut.
7. Ciasto zostawiamy w formie do całkowitego ostygnięcia.

8. Wodę i miód do polewy umieścić w garnku o grubym dnie i doprowadzić do wrzenia.
9. Zestawić z ognia i dodać połamaną czekoladę. Mieszać aż cała się rozpuści.
10. Wsypać (przesiany przez sitko!) cukier puder i mieszać aż do uzyskania gładkiej masy.
11. Polewą pokryć całe ciasto (boki też). Zostawić na godzinę aż polewa lekko zgęstnieje (tylko lekko).

Z marcepanu można wykonać pszczółki, które będą stanowiły ozdobę ciasta. Dzielimy na sześć i formujemy je w lekko podłużne kulki. Patyczkiem zanurzonym w reszcie polewy rysujemy po trzy paseczki i dwie kropeczki (oczy). Wbijamy po dwa płatki migdałow (skrzydełka) i umieszczamy na cieście.